Ze Świętym Józefem o wiarę potwierdzoną życiem. Peregrynacja w Diecezji Legnickiej 2012-2015.
W dniach 04–08.09.2013r. w związku z peregrynacją obrazu Świętego Józefa, w naszej parafii odbyły się wyjątkowe rekolekcje, głoszone przez ks. dr Bogusława Wolańskiego.
Na początku wprowadził nas w tematykę peregrynacji. Dzięki słowom ks. rekolekcjonisty codziennie poznawaliśmy inne, nowe oblicze św. Józefa. Za Jego pośrednictwem modliliśmy się za ludzi pracy i bezrobotnych. Kolejny dzień poświęciliśmy modlitwie za ludzi chorych i prosiliśmy o dobrą śmierć. W dniu modlitwy za rodziny, małżonkowie z naszej parafii odnowili przyrzeczenie małżeńskie i całe rodziny zostały pobłogosławione.
Dzieci, również brały udział w spotkaniach rekolekcyjnych, podczas których lepiej poznały Opiekuna Pana Jezusa, uczyły się piosenek oraz wygrywały nagrody w konkursie.
Dni te były także świetną okazją do przyjęcia sakramentów: pokuty i pojednania oraz sakramentu chorych.
Podczas niedzielnej Mszy św. Zawierzyliśmy naszą parafię św. Józefowi. Księdza rekolekcjonistę pożegnaliśmy, życząc Mu wielu łask i błogosławieństwa Bożego w dalszej pracy duszpasterskiej dla dobra Kościoła.
Po Mszy św. o 17:00 pożegnaliśmy również obraz św. Józefa, który w asyście strażaków odjechał do Parafii Karpniki.
Usłyszane słowa pogłębiły naszą wiarę, ukazały jaką siłę ma modlitwa zanoszona przez nas do Boga i rozświetliły nasze umysły na otaczającą nas rzeczywistość. Niewątpliwie wszyscy przeżyliśmy cudowne chwile, które wzmocniły nas duchowo.
Dowodem tego są liczne świadectwa nadesłane przez parafian biorących udział w tym szczególnym wydarzeniu.
Joanna Stopczyk
"Nie szukam cudów
nie czekam na nie
a przecież widzę
gdy Pan nadchodzi
skraj świetlistej szaty
staje się drogą
dla moich stóp
za Nim
Matka uśmiechnięta
błękitnie nad Łomnicą
i trwanie tej łaski
jak wierne serce Józefa
dopóki stanę się na podobieństwo
Ich wiary
a gdy Przejdą
i deszcz nadejdzie
i wiatr
jak samo życie
konieczne
może już będę potrafił
jak trzeba
iść za Nimi wiernie
do Ciebie Boże
Nieba "
Minęły dni nawiedzenia naszej parafii przez obraz świętego Józefa. Ufam, że wiele w nas pozostało z tego czasu.
Mądrego i dobrego świadka wiary słuchaliśmy przez te dni. Modliliśmy się dużo i długo słowem, ciszą, pieśnią. Pamiętaliśmy o wszystkich, bo każdemu mieszkańcowi Łomnicy dobrze życzymy, także gdy niepotrzebne komuś nasze życzenia.
Jestem szczęśliwy Waszą wiarą, modlitwą i oddaniem dla tej świętej sprawy. Błogosławieństwo tego czasu opowiedziane także cudną pogodą niechaj w nas na długo pozostanie.
A księdzu Bogusławowi Wolańskiemu niechaj Pan błogosławi, bo prawdziwie godzien jest swego imienia.
ksiądz proboszcz Mariusz Witczak
Nasze spotkanie ze św. Józefem
Od 4 do 8. 09.2013 w naszej Łomnickiej parafii NPNMP gościł obraz św. Józefa, Oblubieńca Najświętszej Marii Panny. To był prawdziwie błogosławiony czas pełen spokoju i skupienia. Z mężem i dziećmi przeżyliśmy piękne chwile ze św. Józefem. Cieszę się, że mogliśmy wspólnie być codziennie na mszy św. i innych punktach programu rekolekcji. Czas spędzony przed Najświętszym Sakramentem w ciszy był dla mnie osobiście zanurzeniem się i wpatrzeniem w Boga, w Jego plan zbawienia , który ma przeznaczony dla mnie i mojej rodziny. Dobrze było powierzać swoje wszystkie sprawy, trudności i radości oraz nasze dzieci św. Józefowi oraz brać przykład z życia św. Rodziny. Urzekła mnie prostota Ich życia , skromność, wierność i oddanie się Bogu. Mimo wielu trudów zawsze posłuszni woli Ojca dążyli razem do jedności. Wielkim przeżyciem dla nas była spowiedź św., msza św. Z odnowieniem przyrzeczeń małżeńskich i błogosławieństwem rodzin a na koniec dnia mogliśmy wspólnie z innymi małżeństwami zanurzyć się w modlitwie różańcowej powierzając wszystkie rodziny naszej parafii Matce Bożej. Uważamy, że mimo wielu trudności i utrapień, które nas dotknęły w ostatnim czasie, otrzymaliśmy również wiele radości, pokoju i siły oraz wierzymy, że św. Józef będzie nas wspierał i umacniał. ’’Do Ciebie się uciekamy św. Józefie ufni, że w Tobie znajdziemy opiekuna’’.
Joanna z rodziną.
Świadectwo wiernego parafii Łomnica
Na wstępie zacznę jak wielki to dar móc zatrzymać się na chwilę i dołączyć modlitwę westchnienia na pędzącym światem , i powiedzieć sobie jak wielki dar, który otrzymaliśmy od Pana Boga to „Wiara i Modlitwa”.
Czas ten, w którym odbywały się rekolekcje, to czas wielkiego spotkania z Bogiem i oddaniu własnych problemów Św. Józefowi jak też pytanie, które sobie zadałem – jak moja osoba odczuwa obecność dobra, które z każdym dniem tych rekolekcji zostaje mi przekazane za pośrednictwem Ks. Bogumiła.
Podczas każdej konferencji odczuwałem jak słowa które były przekazywane do nas (ludu szarego), były jak ciepło przeszywające najgłębsze zakamarki mojego ciała, była to niespotykana przygoda która obudziła we mnie radość korzystania z życia, przy czym czułem jak św. Józef położył na moim ramieniu swoją rękę, która dawała poczucie jego obecności, i podczas czwartkowego słowa konferencji utkwiło mi takie stwierdzenie „ …a czy ty coś zrobiłeś w tym kierunku, czy zawierzyłeś swoje myśli Bogu w nawet krótkiej modlitwie …” , to zrodziło we mnie nowego człowieka który teraz nie mówi, nie mam czasu aby chwilę poświęcić dla Boga -nawet zacząłem postanawiać aby każdego dnia uklęknąć i spotkać się na chwilę w swoim namiocie myśli z Bogiem czy powierzyć pytania Józefowi jak i oddać im swoją modlitwę.
Na zakończenie dodam taką myśl która odmłodziła istotę życia, podczas sakramentu pojednania w czasie rozmowy, olśniły nie słowa „… ja widzę że ty chcesz , starasz się, pokazujesz jak walczysz ze złem, świetnie pokaż że nie jesteś słaby, ja widzę w tobie zapał …” i te słowa jak nigdy dotąd podczas żadnego sakramentu pokuty nie obudziły, rozweseliło to mój upadek, który dusił moje Zycie.
Słowa każdej konferencji dawały poczucie bezpieczeństwa i wolności wiary.
Parafianin
„Pan jest moim Pasterzem nie brak mi niczego…”
Ps.23
Te dni spędzone ze św. Józefem były błogosławione pełne miłości i pokoju. Czułam ogrom modlitwy i obecność Pana Boga. Każdy dzień był bardzo szczególny i wyjątkowy, św. Józef wiedział kiedy przyjechać, aby mnie uleczyć i uzdrowić na duchu i na ciele. Zrozumiałam, że muszę więcej się modlić. Powierzyłam św. Józefowi mojego męża aby miał go w swojej opiece i całą naszą rodzinę .
Dziękuję Panu Bogu za ten czas, za ks. Bogumiła, który słowem Bożym pogłębił moją wiarę.
"Złożyłam w Panu całą nadzieję
On schylił się nade mną
I wysłuchał mego wołania.
Wydobył mnie z dołu zagłady i z kałuży błota
A stopy moje postawił na skale i umocnił moje kroki…”
Ps.40
Parafianka